22 listopada 2012

Wieści złe



Telewizja, Internet, radio, prasa – wszędzie to samo. Trąbią że kryzys, że wyciekły dane tysięcy osób po ataku hakerów, że zginęła kobieta w wypadku samochodowym,  że w izraelskich zamachach zabito Bogu ducha winnych dziennikarzy, że renty zabierają, że opłaty rosną, że w rządzie krach, że pracy nie ma, że nadciąga koniec świata zgodnie z proroctwem Majów. Brukowce i serwisy informacyjne dosłownie prześcigają się z podawaniem wiadomości. Olbrzymie nagłówki: PRZEMOC W SZKOLE!, ZAMORDOWAŁA PÓŁROCZNĄ CÓRECZKĘ!, PIJANY KIEROWCA ZABIŁ 12 OSOBOWĄ RODZINĘ!, PEDOFIL ZA KRATKAMI! zlewają się w serwisach informacyjnych. Ale czy w gruncie rzeczy nie jesteśmy podglądaczami? Czy nie jesteśmy dociekliwi cierpienia innych? To przecież takie niewinne. Takie ludzkie. Takie nasze. Taki Big Brother dla ciekawskich. Wszakże lubimy patrzeć na kałużę krwi, na rozbitą wpół głowę, na złamane serce, nędzę i oczy wyblakłe od słonych łez. 

LUBISZ?

2 komentarze: