Ćma barowa (1987) |
- O czym pan chce rozmawiać?
- O miłości.
- O miłości?
- Tak, o miłości?
- A co to jest miłość?
- Myślałem, że to pan mi powie.
- A co ja mogę wiedzieć o miłości?
- Nie wiem. Mądry z pana goć. Na pewno wie pan coś o miłości.
- Nic nie wiem proszę pana.
- Nic?
- Nic.
- Jak to nic?
- Po prostu nic. I pan również nic o niej nie wie.
- Co pan ma na myśl?
- O miłości może powiedzieć coś panu staruszek tuż przed śmiercią. On tak. Ale nie my. Nie teraz, nie tu, i z pewnoścą nie w tym stanie. Na zdrowie.
- Cóż, na zdrowie.
cheers!.
OdpowiedzUsuńnie obraziłabym się gdyby Pan odpisał (nieposłusznie odpisałam na fb), gdyż zżera mnie ciekawość co u Pana, zresztą w trakcie sesji wszystko jest ciekawsze ;P
Ż.:D
Sesja sesją, jeśli się faktycznie w niej uczestniczy :) Ja akurat przyślizgnąłem się przez nią za pomocą napisania jakiś prac i obecności. Powiem Ci, że podczas obrony pracy magsterskiej wszystko staje się ciekawsze, szczególnie kiedy dopiero zaczynasz ją pisać a termin ustalony jest na wrzesień :) Lepiej napisz, co u Ciebie!
UsuńGenialny film. Jeden z moich najulubieńszych.
OdpowiedzUsuńCześć Kazek!
Usuń